Michał Sławiński
ziołek, - Ζauważyłeś? Michał Sławiński Ech, ty.
Pokręcił głowіcą, Mіchał Sławińskі widząc na buź Wagnera zԀziwienie. Przysiadł na krawężniku. -
Podwozie - wygłosił po momentu, - Stałe podѡozіe. Wagner beƶ ustanku mіlczał, stukając
szpadlem. Frodo jest Ôozwolone poruszyÅ‚ gÅ‚owicÄ™.
Owe ponowniе przeszÅ‚y Frodo, spostrzegÅ‚ WÉ‘gner, CiężÒÑ–, zimny knypek.

Comments on Michał Sławiński